|
dzisiaj: 34, wczoraj: 160
ogółem: 1 426 600
statystyki szczegółowe
11.05.2014r. niedziela godz. 14.00 w Dźwierzutach
GKS Dźwierzuty - KP Purda 3:0 (1:0)
Bramki:
1:0 26 minuta Dźwierzuty
2:0 53 minuta Dźwierzuty
3:0 77 minuta Dźwierzuty
Bramki video i ciekawsze akcje z meczu
12 minuta poprzeczka dla Dźwierzut
26 minuta 1:0 Dźwierzuty
29 minuta 100% sytuacja dla Purdy
53 minuta 2:0 Dźwierzuty
57 minuta groźna akcja Dźwierzut
67 minuta groźna akcja Purdy
77 minuta 3:0 Dźwierzuty
82 minuta groźna akcja Purdy
85 minuta rzut rożny dla Purdy
Relacja:
Na mecz....
.....z Dźwierzutami docieramy znowu gołą jedenastką + kontuzjowany Adam Kriegs. Przy tak dużym boisku jak w Dźwierzutach i przeciwniku jak na warunki B klasowe z górnej półki, jasnym było iż będzie to dla nas pod względem kondycyjnym bardzo ciężki mecz. Boisko do meczu było bardzo dobrze przygotowane i w porównaniu z naszą ostatnią tutaj wizytą około rok temu widać było iż gospodarze bardzo zadbali o stan murawy, mając chyba na względzie zbliżający się awans do A klasy.
Mecz zaczął się nad wyraz spokojnie. Spodziewaliśmy się iż Dźwierzuty mocno zaatakują jednak nic takiego się nie stało i gra toczyła się głównie w środku boiska. W 12 minucie rzut wolny dla gospodarzy z boku boiska. Zawodnik Dźwierzut chciał dośrodkować na głowy swoich zawodników w pole karne ale piłka tak mu zeszła że o mało nie zdobył gola. Piłka trafiła w poprzeczkę. Po tym zdarzeniu postanawiamy podejść wyżej pod obronę lidera i pressingiem zaatakować i trzeba przyznać iż ten manewr wprowadził zamieszanie w szyki obronne gospodarzy. Obrona lidera zaczęła się gubić, popełniać proste błędy, wykopywać piłkę na oślep, lub wręcz podawać do naszych zawodników. W 16 minucie naciskając obronę Dźwierzut po raz kolejny przechwytujemy piłkę, ale nasz strzał w ostatniej chwili blokuje obrońca gospodarzy. W 21 minucie Lewandowski wbiega z piłką w pole karne ze skrzydła lecz jego strzał wprost w bramkarza.
W 25 minucie dostajemy ostrzeżenie gdzie po groźnej sytuacji Dźwierzut piłka minimalnie mija naszą obramkę obok długiego słupka.
W 26 minucie meczu prosta strata w środku boiska kosztuje nas utratę bramki, gdzie podcięta piłka w nasze pole karne mija obrońców i napastnik gospodarzy w sytuacji sam na sam zdobywa prowadzenie dla lidera.
Chwilę później w 29 minucie kolejny nasz przechwyć w obronie lidera i w dwójkowej akcji Milewski- Tamkun, ten pierwszy w 100% sytuacji strzela wprost w bramkarza.
Następnie do głosu dochodzą gospodarze ale ich strzały z dystansu są albo zbyt lekkie albo mocno niecelne. W 44 minucie mamy jeszcze ostatnią szansę na zmianę wyniku przed przerwą, ale po kolejnym przechwycie piłki w obronie nie potrafimy oddać strzału na bramkę Dźwierzut za dużo kombinując i próbując wręcz wejść z piłką do bramki lidera. Po pierwszej połowie w której mieliśmy zdecydowanie więcej klarownych sytuacji przegrywamy niestety niezasłużenie 1:0.
Druga połowa to mimo nadal naszej dobrej gry szybko zdobyta bramka dla Dźwierzut bo już w 53 minucie. Zawodnik gospodarzy zdobył ją z zerowego konta próbując z końcowej linii dorzucić piłkę na głowę wchodzących zawodników ale podobnie jak przy rzucie wolnym piłka zeszłą mu z nogi i wpadła do naszej bramki . Mamy 2:0, które praktycznie pozwoliło liderowi uspokoić grę. W 57 minucie bardzo groźna akcja gospodarzy ponownie z pod lini końcowej piłka zagrana wzdłuż naszej bramki a nabiegający napastnik trafiony piłką skierował ją obok zewnętrznej strony słupka. My odgryzamy się paroma szybkimi kontrami, ale brak zmian zaczyna dawać znać o sobie. W 77 minucie zabawa we własnym polu karnym piłką Rzemieniewskiego, który zamiast wybijać piłkę na aut mając na plecach napastnika Dźwierzut postanowił pokiwać się. Piłkę stracił, a napastnik gospodarzy łatwo zdobył trzeciego gola tego meczu. W końcówce meczu w 82 minucie po dobrej szybkiej kontrze bliski honorowego trafienia dla nas był jeszcze Lewandowski, ale strzał został zablokowany.
Dążąc ambitnie mimo braku sił do zdobycia honorowej bramki w 85 minucie mamy rzut rożny po którym Lewandowski w trudnej sytuacji minimalnie chybił. Mecz kończy się wynikiem 3:0 dla gospodarzy lecz wynik nie odzwierciedla naszej ambitnej i dobrej gry.
Lider wygrał , ale nie zachwycił. Długimi fragmentami meczu szczególnie w pierwszej połowie to my byliśmy drużyną lepszą na boisku , ale nie potrafiliśmy udokumentować tego bramką. Śmiem twierdzić iż przy lepszej naszej skuteczności Dźwierzuty były w naszym zasięgu.
Z tego miejsca chciałbym pogratulować zwycięstwa Dźwierzutom, oraz awansu który chyba już stał się faktem po porażce Klewek w Szczytnie.
My po dobrej grze i z nadzieją na lepsze jutro czekamy teraz w Purdzie na Jonkowię Jonowo.
A pro po to Dźwierzuty jako lider i ekipa która pewnie zmierza do serie A ,powinna zainwestować w piłki meczowe, bo te " balony" którymi w tej chwili rozgrywane są tam mecze to jakaś kpina - obdarte łatki, piłki zniszczone i zbyt lekkie. Nadają się ewentualnie do treningu i to chyba nie bardzo
TPS Boguchwały | 6:2 | GKS Kormoran Purda |
2019-06-16, 14:00:00 Boisko gminne (Boguchwały 1) |
||
relacja » |
B-klasa » Grupa 3 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 18 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 19 |